Golla: Zmierzch państwa socjalnego

myslpolska.info 18 godzin temu

Jürgen Borchert, wówczas przewodniczący 6. senatu Hessisches Landessozialgericht, opublikował w 2013 roku w Riemann Verlag esej polityczny Sozialstaatsdämmerung (pol. Zmierzch państwa socjalnego).

Książka stanowi ostrą krytykę niemieckiego państwa opiekuńczego i polityki rodzinnej.

Podwójna bieda dzieci

Autor zaczyna od ostrej krytyki języka dominującego. Jego zdaniem w niemieckiej polityce społecznej „wimmelt es von semantischen Verhüllungen, Verzerrungen und Verwirrungen” – czyli nieustannie odwraca się uwagę społeczną językowym zafałszowaniem. Już od początku deklaruje mocno, iż „semantische Igel sind des Sozialstaatshasen Tod” – semantyczne jeże zabijają królika państwa opiekuńczego.

Borchert wypunktowuje systemową „die doppelte Kinderarmut” – podwójną biedę dzieci, zauważając, iż chociaż od 1965 roku liczba urodzeń spadła o połowę, to liczba dzieci korzystających z pomocy społecznej wzrosła 16-krotnie. Jak pisze, „Je weniger Kinder, desto schlechter werden sie behandelt” – im mniej dzieci, tym gorzej są traktowane.

Neoliberalizm pogłębia nierówności

Krytykuje system redystrybucji, który – jak argumentuje – faworyzuje bogatych, odciąża elitę, a obciąża klasy średnie i rodziny. Taka jest rzeczywiście od dawna polityka CDU i po części FDP. Terminy takie jak „ubezpieczenie” czy „Generationsvertrag” są według niego „juristisch-fiktiv”, czyli fikcyjnie prawne, mające jedynie przykryć realną umowę redystrybucji .

Autor wskazuje na nierówności systemu ubezpieczeń – szczególnie dzięki górnej granicy składek (Beitragsbemessungsgrenze). Krytykuje również politykę neoliberalną: od deregulacji czasów Thatcher i Reagana, przez neoliberalne reformy z lat 1980., po program Agenda 2010, które – jak twierdzi – pogłębiły nierówności.

Ubezpieczenia – prosto, ale rewolucyjnie

Borchert przestrzega również przed hasłem „bedingungsloses Grundeinkommen” – bezwarunkowy dochód gwarantowany. Argumentuje, iż to fałszywa równość, gdzie wolność niektórych do rezygnacji z pracy zarobkowej z konieczności uzupełnia brak wolności innych” („die Freiheit der einen zum Erwerbsverzicht denknotwendigerweise die Unfreiheit der anderen komplementär”). Borchert proponuje system „BürgerFAIRsicherung” – uniwersalny model finansowania ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych ze wszelkich dochodów, bez górnego limitu składek, wzmocniony progresją podatkową i zwalczaniem unikania opodatkowania. „Wszyscy obywatele wpłacają do wspólnego systemu – niezależnie od rodzaju dochodu” – pisze. To system z jednej strony prosty, z drugiej – rewolucyjny: brak górnych granic, dochody z kapitału podlegają składkom, pełna integracja sektora publicznego i prywatnego.

Ostro i bez niedomówień

Opinie recenzentów są jednomyślne. Mathias Greffrath określa Borcherta jako „kolczasty cierń dla polityków i mediów kolczasty”, doceniając jego „rechtschaffener Zorn”. Hannes Koch przyznaje rację Borchertowi: „Klin między bogatymi a biednymi się pogłębia”. Krytyka skupia się na podejściu redystrybucyjnym: wiesza na Borchercie zbytnie zawężenie sprawiedliwości do redystrybucji. Sozialstaatsdämmerung to mocno osadzona w faktach i pełna emocji krytyka niemieckiego systemu opieki społecznej. Borchert – dzięki kompetencjom sędziego i eksperta – prezentuje wyliczenia, wyroki i porównania, które obnażają, jak system rzekomo solidarnościowy faworyzuje elity i osłabia już słabych.

Jego styl jest klarowny, bez ogródek, z ostrymi, często obrazowymi metaforami. Cytaty z recenzentów mówią wiele: to „cierń w polu wypaczonej polityki” z „bezkompromisowym gniewem”.

Nota o autorze

Jürgen Borchert (ur. 1949) to niemiecki prawnik, sędzia w Hessisches Landessozialgericht, znany ze swojego zaangażowania w sprawy społeczne i rodzinne. Jest współtwórcą przełomowych opinii prawnych dla niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, w tym w sprawie pomocy dla matek z lat wojennych (Trümmerfrauen / pol. kobiety gruzów – były to kobiety, które po II wojnie światowej odgruzowywały niemieckie miasta, zniszczone w trakcie działań wojennych) czy ubezpieczenia pielęgnacyjnego.

W 2008 roku jego sąd złożył skargę konstytucyjną przeciwko niesprawiedliwości reform Hartz IV. „Ustawy o zasiłku socjalnym faktycznie zniosły zasadę państwa opiekuńczego i zastąpiły ją przymusem samopomocy” („Die Hartz IV Gesetze haben das Sozialstaatsprinzip faktisch abgeschafft und durch einen Zwang zur Selbsthilfe ersetzt”).

Jest laureatem nagrody Regine-Hildebrandt-Preis (2011) i Związku Rodzin Niemieckich (2014). Jego styl cechuje się bezpośredniością, jasnością i dużym ładunkiem emocjonalnym – jest rzecznikiem zapomnianych grup społecznych, zwłaszcza rodzin z dziećmi.

To lektura dla wszystkich zainteresowanego problematyka socjalna / społeczną „zjednoczonych” Niemiec.

Matthäus Golla

Jürgen Borchert, Sozialstaatsdämmerung, Riemann Verlag, München 2013, ss. 248.

Idź do oryginalnego materiału