FB „Łucznik” odpuszcza Onetowi ws. ataku na karabinek „Grot”

news.5v.pl 2 dni temu

No cóż… Fabryka Broni „Łucznik” niedługo po tym, jak do jej zarządu dołączył mąż wiceprezydent Radomia z Platformy Obywatelskiej, zdecydowała się podpisać sądową ugodę z wydawcą portalu Onet, który w czasach rządów PiS zorganizował agresywną nagonkę na polski karabinek „Grot”.

Fabryka Broni „Łucznik”-Radom sp. z o.o z siedzibą w Radomiu, producent 5,56 mm karabinków MSBS GROT oraz Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, wydawca portalu Onet.pl wraz z autorami publikacji: Edytą Żemła, Marcinem Wyrwałem i Pawłem Mosznerem w dniu 23 czerwca 2025 r. zakończyli – podpisaniem ugody sądowej – trwający od ponad 4 lat spór, zawisły przed Sądem Okręgowym w Radomiu, wywołany opublikowanymi na początku 2021 roku artykułami: „Grot – do raportu!” oraz „Szokujący raport o karabinku Grot. Jest tak zły, iż zagraża żołnierzom”

— przekazano w komunikacie prasowym opublikowanym przez FabrykaBroni.pl.

Decyzja o zawarciu ugody jest wynikiem wspólnego stanowiska Fabryki Broni „Łucznik”-Radom sp. z o.o oraz Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. opartego na przekonaniu, iż interes bezpieczeństwa państwa polskiego powinien zawsze stanowić wartość nadrzędną, szczególnie w tak skomplikowanym jak w tej chwili środowisku geopolitycznym. Co za tym idzie wszelkie dotychczasowe burze medialne w tym zakresie winny ustąpić miejsca merytorycznej i obiektywnej dyskusji

— dodano.

Warto zauważyć, iż do ugody doszło niedługo po tym, jak do zarządu „Łucznika” dołączył Daniel Wilk, który prywatnie jest mężem wiceprezydent Radomia Marty Michalskiej-Wilk z Platformy Obywatelskiej.

O co chodzi?

Przypominamy, iż portal Onet.pl w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości napisał, iż Grot, flagowy polski karabinek, rdzewieje, przegrzewa się, zapiaszczony zacina się, kolba pęka przy uderzeniu, a niektóre usterki uniemożliwiają strzelanie. Takie są – według portalu – wyniki testów, które z bronią tą przeprowadzili eksperci. Niektóre wady Grota – jak twierdzą autorzy publikacji – znane były zanim jeszcze MON podpisało kontrakt na zakup nowego karabinka dla polskiej armii opiewający na 500 mln zł.

Łucznik zarzucił autorom, iż „tekst bazuje niemal wyłącznie na anonimowych wypowiedziach” i „archiwalnych zdjęciach egzemplarzy z pierwszych partii produkcyjnych”, a jedyną osobą cytowaną z nazwiska jest były komandos, w tej chwili dziennikarz Paweł Moszner, którego macierzysta redakcja „nie zdecydowała się na publikację tego materiału”.

Fabryka zapewniła, iż karabinek „przeszedł kompleksowy proces certyfikacji przed przyjęciem broni do użytku”.

CZYTAJ TAKŻE:

Fabryka Broni „Łucznik”: Tekst w portalu Onet o MSBS GROT – nierzetelny. Karabinek przeszedł wszystkie niezbędne badania

„Łucznik” pozwał wydawcę Onetu i autorów tekstu o karabinku Grot! Fabryka domaga się przeprosin i miliona złotych zadośćuczynienia

as/Fabryka Broni

Idź do oryginalnego materiału