Czerwiec tego roku przyniósł historyczny przełom w polskiej energetyce – odnawialne źródła energii po raz pierwszy wyprzedziły węgiel w produkcji prądu. To znak dynamicznych zmian i rosnącego znaczenia zielonej energii w polskim miksie energetycznym.
Czerwiec zapisał się w historii polskiej energetyki jako przełomowy miesiąc, wynika z najnowszych, szacunkowych danych think tanku Forum Energii.
Po raz pierwszy udział odnawialnych źródeł energii (OZE) w produkcji energii elektrycznej przekroczył udział węgla. W czerwcu OZE wyprodukowały aż 44,1 proc. prądu, podczas gdy węgiel odpowiadał za 43,7 proc. całkowitej produkcji.
Co więcej, drugi kwartał tego roku był pierwszym w historii, w którym udział węgla w polskim miksie energetycznym spadł poniżej połowy – do poziomu 45,2 proc. To wyraźny sygnał zmiany kierunku polskiej energetyki, która coraz szybciej odchodzi od paliw kopalnych na rzecz ekologicznych i bardziej ekonomicznych rozwiązań.
Ceny energii hurtowej spadają dzięki OZE
Rozwój odnawialnych źródeł energii przynosi również wymierne korzyści ekonomiczne. Średnia hurtowa cena energii elektrycznej na giełdzie w drugim kwartale tego roku spadła do 375 zł za MWh, co oznacza obniżkę w porównaniu do 409 zł za MWh w analogicznym okresie ubiegłego roku. Taki trend jest możliwy dzięki taniej energii produkowanej przez farmy wiatrowe i słoneczne.
– To bardzo pozytywne informacje, ponieważ OZE produkują tanią energię. Jednak wciąż mamy problem z pokryciem zapotrzebowania jesienią i zimą, kiedy produkcja energii z wiatru jest niewystarczająca. — komentuje Marek Józefiak, rzecznik Greenpeace Polska.
— Aby utrzymać ten trend i dalej obniżać ceny, konieczne jest szybkie przyjęcie oraz wdrożenie ustawy wiatrakowej, która pozwoli na dalszy rozwój energetyki wiatrowej — dodaje ekspert.
Obecnie Polska dysponuje elektrowniami słonecznymi o mocy 23 GW oraz elektrowniami wiatrowymi na lądzie o mocy 11 GW. Niestety, produkcja energii słonecznej w okresie jesienno-zimowym jest znacznie niższa, podczas gdy zapotrzebowanie na prąd w tym czasie wzrasta choćby o jedną trzecią w porównaniu z latem.
Apel o wsparcie energetyki wiatrowej
Mimo sceptycyzmu wobec wiatraków, jaki wyrażał prezydent Andrzej Duda, eksperci i przedstawiciele branży energetycznej apelują o wsparcie tej technologii.
Nowa ustawa wiatrakowa przewiduje mechanizmy rekompensat finansowych dla mieszkańców okolic farm wiatrowych – choćby do 20 tysięcy złotych rocznie – oraz dodatkowe dochody dla rolników i samorządów z tytułu dzierżawy gruntów i podatków.
Według Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej rozwój tego sektora mógłby stworzyć od 50 do 100 tysięcy nowych miejsc pracy, co ma ogromne znaczenie dla utrzymania konkurencyjności polskiego przemysłu, w tym hutnictwa.
– W ciągu najbliższej dekady polskie elektrownie węglowe będą stopniowo wyłączane. jeżeli nie zbudujemy wystarczającej liczby elektrowni wiatrowych i innych OZE, ich miejsce zajmie importowany gaz, który jest drogi i podlega wahaniom na światowym rynku. To osłabi suwerenność energetyczną Polski i będzie dużą stratą ekonomiczną – podkreśla Józefiak.
– Zamiast inwestować w polską gospodarkę, będziemy wysyłać miliardy złotych za granicę – ostrzega analityk.
Spadek zużycia węgla w Unii Europejskiej
Trend szybkiej dekarbonizacji obserwujemy w całej Unii Europejskiej. W 2024 roku produkcja i zużycie tego surowca osiągnęły najniższe poziomy w historii – odpowiednio 242 mln ton i 306 mln ton, co oznacza spadek o 12 i 13 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Ta wyraźna redukcja jest efektem konsekwentnej polityki UE zmierzającej do dekarbonizacji gospodarki i zwiększania udziału odnawialnych źródeł energii, takich jak energia wiatrowa, słoneczna, geotermalna czy biomasa.

źródło: Eurostat
W ostatnich latach kluczowym czynnikiem przyspieszającym odejście od węgla stał się konflikt na Ukrainie i związane z nim wyzwania bezpieczeństwa energetycznego. Unia Europejska zdecydowała się na niemal całkowite wyeliminowanie importu węgla z Rosji, wprowadzając sankcję w 2022 roku.
To posunięcie wymusiło poszukiwanie alternatywnych źródeł energii oraz dostawców surowców energetycznych – w tej chwili głównymi dostawcami węgla do UE są Australia, Stany Zjednoczone, Kolumbia, Republika Południowej Afryki i Kazachstan.

źródło: Eurostat
Równocześnie Komisja Europejska wprowadza nowe restrykcje i plany całkowitego zatrzymania importu gazu z Rosji, co ma nastąpić już w najbliższych latach. To wymusza na krajach członkowskich intensyfikację inwestycji w odnawialne źródła energii oraz rozwój technologii magazynowania energii i infrastruktury przesyłowej.
W praktyce oznacza to szybkie odejście od paliw kopalnych na rzecz bardziej ekologicznych i stabilnych źródeł energii, które zwiększają niezależność energetyczną całego regionu.
Ten rok jest kamieniem milowym dla polskiej energetyki – po raz pierwszy w historii dominują w niej odnawialne źródła energii, a udział węgla spadł poniżej 50 proc. Ten pozytywny trend musi być jednak utrzymany poprzez szybkie wdrożenie ustawy wiatrakowej oraz dalsze inwestycje w OZE, aby Polska mogła nie tylko cieszyć się tanią i czystą energią, ale także zapewnić sobie stabilność dostaw i niezależność energetyczną w coraz bardziej wymagającym geopolitycznie świecie.