Dwie wieże, wiele emocji. Spór o nowe atrakcje turystyczne w Nowym Targu

podhaleregion.pl 2 godzin temu

Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta Nowy Targ kolejny raz dyskutowano nad pomysłem budowy dwóch wież widokowych – jednej na Długiej Polanie, drugiej w rejonie „Koliby” na Łapsowej Polanie. Choć inwestycje miałyby zostać w dużej części sfinansowane ze środków zewnętrznych, wśród radnych nie ma zgody co do ich zasadności.

Zwolennicy projektu przekonują, iż powstanie wież podniosłoby walory turystyczne miasta i przyciągnęło większą liczbę odwiedzających. Argumentują, iż nowe punkty widokowe mogłyby stać się kolejną wizytówką Nowego Targu, a zwiększony ruch turystyczny przełożyłby się na zyski dla lokalnych przedsiębiorców. – To szansa na odświeżenie oferty turystycznej miasta i zachęcenie turystów, by zostali u nas dłużej – mówią radni popierający pomysł.

Nie brakuje jednak głosów sceptycznych. Część samorządowców uważa, iż moda na wieże widokowe już minęła, a inwestowanie w kolejne tego typu obiekty nie ma większego sensu – zwłaszcza w miejscach, które i tak oferują wspaniałe panoramy. Przeciwnicy wskazują też na problemy logistyczne: brak odpowiedniego dojazdu, miejsc parkingowych czy zaplecza turystycznego. Ich zdaniem budowa wież mogłaby naruszyć naturalny charakter urokliwych miejsc, takich jak Łapsowa Polana.

Pomysłu budowy wieży na Łapsowej Polanie broni m.in. radny Adam Hajnos, który uważa, iż ta lokalizacja ma wyjątkowy potencjał. – To miejsce ma ogromny urok i przepiękną panoramę. Z wieży rozciągałby się widok na Tatry, Gorce i Kotlinę Nowotarską – to byłby naprawdę mocny punkt na turystycznej mapie miasta – podkreśla Hajnos. Jego zdaniem to właśnie Łapsowa Polana wydaje się najbardziej naturalnym wyborem, jeżeli chodzi o rozwój infrastruktury widokowej w Nowym Targu.

Radny zwraca też uwagę, iż projekt na Łapsowej Polanie powinien iść w parze z modernizacją schroniska „Koliba”, które w tej chwili nie jest przygotowane na zwiększony ruch turystyczny. – Jeśli chcemy przyciągnąć ludzi, musimy im zapewnić odpowiednie zaplecze – schronisko wymaga remontu i rozbudowy. Sama wieża nie wystarczy – dodaje Hajnos.

Według niego, zanim rada miasta podejmie ostateczną decyzję, temat budowy wież powinien zostać poddany szerokim konsultacjom społecznym, aby poznać opinię mieszkańców i lokalnych środowisk turystycznych.

Choć decyzja jeszcze nie zapadła, jedno jest pewne – temat wież widokowych w Nowym Targu nie pozostawia nikogo obojętnym. Dla jednych to szansa na rozwój i promocję miasta, dla innych – niepotrzebna inwestycja w miejscach, które już dziś zachwycają swoim naturalnym pięknem.

Idź do oryginalnego materiału