Polska opera to nie tylko te kilka tytułów, które regularnie pojawiają się na afiszach – ale w dużej mierze to tylko teoria, bo gra się niemal wyłącznie „Halkę”, „Straszny dwór” i „Króla Rogera”. Tymczasem niewydanych drukiem partytur operowych, po które nikt od dawna nie sięgał, jest całkiem sporo, co od kilku lat pokazuje dyrygentka Marta Kluczyńska.
„Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej

- Strona główna
- Polityka krajowa
- „Duch wojewody” Ludwika Grossmana, czyli o uzupełnieniach obrazu opery polskiej
Powiązane
Oto majątek prezydenta. Jest oświadczenie
1 godzina temu
Polecane
Adrenalina kontra prawo
25 minut temu
Koledzy z Lakers znów połączą siły
27 minut temu
Pijany na zakazie holował pijanego bez prawa jazdy
37 minut temu
Policja przypomina o bezpieczeństwie podczas wakacji
52 minut temu
Śmierć 3-miesięcznej dziewczynki. Jest akt oskarżenia
56 minut temu