"Czekam na propozycje". Szef sztabu Zandberga o przekazaniu poparcia w drugiej turze

4 godzin temu

Rozpoczęła się walka o głosy w drugiej turze wyborów prezydenckich. Zarówno Rafał Trzaskowski jak i Karol Nawrocki będą starali się przekonać do siebie wyborców, którzy w pierwszej turze wskazali innych kandydatów. - Czekam na propozycje, które będą płynęły z tych obu obozów politycznych - powiedział w programie "Debata Gozdyry" w Polsat News szef sztabu Adriana Zandberga, Bartosz Grucela.

Zobacz więcej

Adrian Zandberg, który w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 4,86 proc. głosów, podczas wieczoru wyborczego stwierdził, iż "wyborcy to nie jest puchar przechodni, którego jeden polityk może oddać innym politykom".

- Wyborcy to są mądrzy ludzie, którzy mają swoje poglądy, swoje wartości i zgodnie z nimi będą głosować - mówił.

ZOBACZ: Od ich decyzji może zależeć wynik wyborów. Co zrobią pozostali kandydaci?

- To nie jest koniec tej historii - to jest dopiero jej początek. Jest 2025 rok, przed nami jest 2026, a w 2027 roku są wybory parlamentarne, w których doprowadzimy do zmiany i skończymy z PO-PiSem. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek wcześniej wierzę, iż razem damy radę - dodał Zandberg.

Druga tura wyborów. "Czekam na propozycje"

Głos w tej sprawie zabrał również szef jego sztabu, Bartosz Grucela, który był gościem programu "Debata Gozdyry" w Polsat News.

- Czekam na propozycje, które będą płynęły z tych obu obozów politycznych. Ta kampania, która odbywała się w pierwszej turze, kampania ścigania się na postulaty kandydatów Trzaskowskiego i Nawrockiego ze Sławomirem Mentzenem, doprowadziła do tego, iż mamy bardzo duży wynik skrajnej prawicy i otworzyła okno na poglądy bardziej prawicowe - powiedział.

- Na tę chwilę trudno mi sobie wyobrazić oddanie głosu na któregokolwiek z dwójki tych kandydatów - dodał.

ZOBACZ: Nawrocki kontra Trzaskowski. Ekspert wyliczył, kto wygra w drugiej turze

Takie postawienie sprawy oburzyło Konrada Frysztaka z KO. - Ja nie chciałbym być w pana skórze, kiedy pan wyjdzie ze studia i będzie patrzył w oczy Polkom, które oczekują prawa do decydowania o własnym ciele - stwierdził.

- Pan dziś nie potrafi wykluczyć głosowania na człowieka, który odmawia Polkom prawa do decydowania o własnym ciele. Pan ma problem w określeniu się, żeby nie zagłosować na Karola Nawrockiego w momencie, kiedy ten człowiek mówi, iż nie ma w kraju miejsca dla wszystkich Polek i Polaków, którzy chcą być w związku partnerskim jednopłciowym - wyjaśnił.

- Ja nie jestem w stanie zrozumieć, w którą stronę skręca partia Razem. Mam wrażenie, iż zamiast Razem powinniście nazywać się Osobno - dodał.

Druga tura wyborów. "To jest kwestia przyszłości państwa"

Jarosław Rzepa z PSL zaapelował z kolei do "wszystkich stron sceny demokratycznej w Polsce aby się nie kłócić". - Dzisiaj nie bagatelizowałbym żadnego środowiska, iż mogą to być potencjalne głosy - powiedział.

Zwrócił również uwagę, iż "w trudnej sytuacji" jest Sławomir Mentzen, który uzyskał w pierwszej turze 14,81 proc. - Jeżeli poprze któregokolwiek z kandydatów, to może liczyć się ze spadkiem poparcia swojej partii, bo nie po to część wyborców głosowała na nich, żeby dziś opowiedzieć się po jednej czy drugiej stronie - ocenił.

ZOBACZ: "Wynik wyborów problemem dla koalicji". Były prezydent ma radę dla Trzaskowskiego

- prawdopodobnie będziemy zachęcać żeby wyborcy poszli do głosowania w II turze. Natomiast Sławomir Mentzen będzie osobiście informował, jakie decyzje podjął. Jutro będzie pierwsza konferencja Sławomira Mentzena w drugiej turze i zachęcam wszystkich do jej wysłuchania - stwierdził natomiast Bartłomiej Pejo z Konfederacji.

- Jest niebezpieczna sytuacja w Polsce i dzisiaj poparcie dla jednego bądź drugiego kandydata to jest kwestia przyszłości państwa - powiedział Kamil Wnuk z Polski2050.

- Ja się dziwię, iż kolega z partii Razem w ogóle się zastanawia, bo o ile Razem ma się za partię demokratyczną, patriotyczną, to się dziwie, iż bierze pod uwagę poparcie dla Karola Nawrockiego - dodał.

WIDEO: USA zdecydowały ws. chipów. "To podstawianie nogi do kucia"
Idź do oryginalnego materiału