Wojna była tematem powracającym w prawie każdej książce Twardocha. W 2022 roku staje się ona dla pisarza nie tylko fabułą powieści, ale także faktem. Jest jej obserwatorem, a i wolontariuszem, który pomaga ukraińskiej armii. Widzi ją na własne oczy – i mimo iż należy już do średniego pokolenia pisarzy, kiedy zwykle ma się ugruntowany światopogląd i raczej nie zdarzają się doświadczenia formacyjne – coś się w nim zmienia.
Czasami potrzebujemy fikcji, żeby ukazać prawdę. O książce „Null” Szczepana Twardocha

- Strona główna
- Polityka krajowa
- Czasami potrzebujemy fikcji, żeby ukazać prawdę. O książce „Null” Szczepana Twardocha
Powiązane
Połowa polskich spółek zatrudnia cudzoziemców
50 minut temu
Jerzy Surdykowski: Przemija postać świata
1 godzina temu
Polecane
Zostawiła 3 małych dzieci w aucie i poszła na zakupy
1 godzina temu
Czego nie spuszczać?
1 godzina temu
Banaś oskarża. KONFRONTACJA (44)
6 godzin temu