Chcą wciągnąć USA. Generał Bieniek o planie Izraela. "Nawet Hitler"

7 godzin temu
- Izrael rozpaczliwie chce wciągnąć Stany Zjednoczone w konflikt - ocenił w programie “Newsroom” WP gen. Mieczysław Bieniek. Były zastępca dowódcy strategicznego NATO i społeczny doradca szefa MON skomentował fakt opuszczenia przez Donalda Trumpa szczytu G7 w związku z eskalacją sytuacji na Bliskim Wschodzie. Jego zdaniem, mimo precyzyjnego zaplanowania ataku, “nie poszło wszystko po myśli" Izraela. - Iran zachował swoje zdolności bojowe i razi w sposób bardzo skuteczny infrastrukturę krytyczną również Izraela - mówił gość Pawła Pawłowskiego, wskazując, iż Żelazna Kopuła nie jest niezawodna, dlatego Izraelowi potrzebne są amerykańskie tankowce do zwalczania rakiet. - Izrael wybrał cel i czas ataku. Myśleli, iż to jest bardzo korzystne dla nich. Hamas jest zdziesiątkowany, Hezbollah również, Huti ledwo tam dogorywają, chociaż mają również swoje rakiety. Syria Baszara al-Asada nie istnieje. Przestrzeń powietrzna Iraku i Syrii jest otwarta (...) Przeciek był taki, iż rozważano wyeliminowanie przywódcy duchownego Iranu Ali Chameneiego, ale myślę, iż ten pomysł został wyperswadowany z głowy premiera Benjamina Netanjahu przez prezydenta Izraela - mówił ekspert. - To byłoby bez precedensu - podkreślił, iż w historii “nie było tak, iż państwa suwerenne eliminują liderów, choćby w czasie II wojny światowej”. - Zarówno Churchill, jak i Stalin latali na różne konferencje, byli Casablance, Teheranie. Hitler nie planował na nich zamachu - chociaż mówi o tym, iż był planowany zamach na Churchilla, ale to było tylko w takich opowieściach - mówił generał Bieniek.
Idź do oryginalnego materiału