Podczas szesnastego dnia protestów w Ekwadorze, doszło do ataku na prezydenta kraju. Kolumna samochodowa głowy państwa została obrzucana kamieniami, znaleziono też ślady kul. - Wszyscy zatrzymani zostaną oskarżeni o terroryzm i usiłowanie zabójstwa - przekazano w oficjalnym komunikacie. Demonstracje rozpoczęły się po podwyżce cen oleju napędowego.
Burzliwe protesty po podwyżce cen oleju napędowego. Kolumna prezydencka zaatakowana
Prezydent Daniel Noboa został zaatakowany podczas przejazdu do miejscowości El Tambo w andyjskiej prowincji Canar. Na nagraniu, na które powołuje się BBC, widać tłum protestujących rzucających kamieniami w prezydencki samochód oraz trzy małe dziury w jednej z szyb. Nie ma potwierdzenia, iż doszło do strzału. Noboa nie został ranny.
ZOBACZ: Zawalił się budynek w centrum Madrytu. Rośnie tragiczny bilans
W Ekwadorze od ponad dwóch tygodni trwa ogólnokrajowy protest, zorganizowany przez Krajową Konferencją Rdzennych Ludów Ekwadoru (CONAIE). To największa organizacja społeczna w kraju. Impulsem do wybuchu protestów była podwyżka cen dotowanego dotąd oleju napędowego. Rząd argumentował to oszczędnością rzędu ponad miliarda dolarów rocznie.
Gwałtowne protesty w Ekwadorze. "Ludzie nie są wrogiem"
- 15 proc. VAT służy uzbrojeniu władzy, a nie ochronie kraju. Ludzie nie są wrogiem - wyjaśnia swoje postulaty organizacja.
ZOBACZ: Włochy chcą rozejmu na czas igrzysk. "Przedstawiamy ONZ propozycję"
- Radykałowie zaatakowali prezydencką kolumnę. Próbowali siłą uniemożliwić realizację projektu mającego na celu poprawę warunków życia ekwadorskiego społeczeństwa - napisano w komunikacie na oficjalnej stronie prezydenta w mediach społecznościowych.
Daniel Noboa jechał do Canar w celu ogłoszenia budowy oczyszczalni ścieków.
- Robimy to, co do nas należy, a oni nie mogą nas powstrzymać: docieramy do każdego zakątka kraju, gdzie rodziny potrzebują pracy, usług i obecności swojego prezydenta - dodano w oświadczeniu.
Grupa CONAIE poinformowała, iż w związku z zamachem pięć osób zostało "bezprawnie zatrzymanych", a incydenty do których doszło, mają służyć usprawiedliwieniu działań rządu.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
