Bezdzietni i rodzice jedynaków powinni płacić wyższe składki emerytalne? "To jest chore"

6 godzin temu
W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Martwi to nie tylko rządzących, ale także niektórych obywateli. W związku z tym do Sejmu wystosowano kontrowersyjną petycję. Jej autor proponuje wprowadzenie wyższych składek emerytalnych dla osób bezdzietnych.
Wszystko przez to, iż - według autora - osoby bezdzietne mocno obciążają system emerytalny, nie dokładając swojej "cegiełki" do wzrostu liczby przyszłych podatników. Dlatego postuluje, by osoby powyżej 30. roku życia, które nie doczekały się potomstwa, odprowadzały dwukrotnie wyższe składki emerytalne. Miałoby się także dostać rodzicom jedynaków, których proponowana wysokość składki emerytalnej wyniosłaby 150 proc.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Sylwia Przybysz reaguje na komentarze, iż jest za młoda na bycie mamą? "Dzieci mają dzieci"


Bezdzietni powinni płacić wyższe składki? "To jest chore"
Informacja o powyższej petycji pojawiła się na instagramowym profilu Gazeta.pl. Zapytaliśmy w niej naszych czytelników, co sądzą na ten temat. Jak się można było spodziewać, propozycja autora spotkała się ze sporym odzewem. Pojawiło się kilka głosów popierających tę inicjatywę, kilka zasugerowało szyderczo, by nie zapomnieć o bezdzietnych politykach i duchownych. Zdecydowana większość jednak jest mocno zszokowana samym pomysłem.
"Super wiadomość dla tych, którzy bezskutecznie starają się o dziecko. To jeszcze kara za to, żeby nie myśleli, iż nie mogą być bardziej nieszczęśliwi" - pisze jedna z internautek. "Przegięcie! Jak można wpadać na tak durne pomysły i próbować karać ludzi finansowo, za to, iż z różnych powodów nie mają dzieci?! I tak mamy w tym kraju pod górkę, to jeszcze utrudnienia wymyślają" - dodaje kolejna.


Inni zwracają uwagę na kwestię sprawiedliwości: "Osoby bezdzietne teraz płacą za te wszystkie 800+. Żenujący pomysł" - pisze jedna z nich. "I tak bezdzietni płacą większe podatki, nie mają ulg na dzieci, z ich podatków finansuje się 800 plus i inne zasiłki. Na starość nikt im nie pomoże, bo nie mają dzieci. Za wszystko będą płacić z własnej kieszeni. I teraz jeszcze mamy płacić większy ZUS? Nie byłam na urlopie macierzyńskim, nie biorę zwolnień na dzieci więc i tak więcej płacę od kobiet, które urodziły dzieci. Nie mogłam zajść w ciążę, bo mam PCOS [zespół policystycznych jajników - przyp. red.]. Nikt mi nie pomógł w leczeniu, wszystko za swoje pieniądze, a teraz mi mówią, iż mam więcej płacić? To jest chore" - czytamy w kolejnym komentarzu.
Bezdzietni powinni płacić wyższe składki? Petycja trafiła do sejmowej komisji
Najpierw niech państwo zapewni warunki do posiadania dzieci: mieszkalnictwo, żłobki, edukacja, a potem niech wpada na takie genialne pomysły. Jestem matką i mimo to, w tym momencie, nie uważam tego za dobry pomysł
- pisze inna użytkowniczka. "Ziemia jest przeludniona, a oni robią halo, bo urodziło się 120 tysięcy dzieci mniej. Niech znajdą pieniądze na wsparcie in vitro i ułatwią proces adopcji dzieci" - zaproponował kolejny internauta.


Czy proponowane zmiany mają szansę wejść w życie? O tym przekonamy się już niebawem. Sejmowa Komisja ds. Petycji zajmie się tym tematem we wtorek 22 lipca. A co wy o tym sądzicie? Czy osoby bezdzietne powinny płacić wyższe składki emerytalne? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
Idź do oryginalnego materiału