Benzyna poniżej 6 zł za litr. Na jak długo?

Średnia cena benzyny bezołowiowej 95 (E10) spadła na koniec ubiegłego tygodnia do poziomu 5,98 - 5,99 zł za litr, różnica wynika z monitoringu cen na innych stacjach przez firmy analityczne. Trzeba też przy tym pamiętać, iż średnia cena dotyczy całego kraju, oznacza więc, iż w poszczególnych miejscach zapłacimy mniej albo i więcej, a różnice mogą być znaczne, co odczujemy szczególnie przy tankowaniu do pełna. Np. na kilku stacjach w Białymstoku zauważyliśmy, iż od kilku dni widnieją ceny 6,19 za litr 95-ki i ani drgną. Najbliższe dni mają przynieść stabilizację cenową, zatem większych obniżek nie ma co się spodziewać. Jak podaje branżowy portal reflex.com.pl, pod koniec minionego tygodnia benzyna bezołowiowa 95 kosztowała przeciętnie 5,99 zł/l, bezołowiowa 98 - 6,77 zł/l, olej napędowy - 6,12 zł/l, a autogaz - 3,14 zł/l. W porównaniu do ubiegłego roku wyraźnie mniej płacimy za benzyny i diesla. Za benzynę bezołowiową 95 i 98 oraz diesla odpowiednio o 52, 32 i 61 gr/l, natomiast jedynie za autogaz płacimy więcej o 26 gr/l - wskazuje Urszula Cieślak z firmy Reflex, zajmującej się m.in. monitorowaniem rynku paliw. Zdaniem fachowców z reflex.com.pl brak stabilizacji na rynku ropy naftowej powoduje ciągłe ruchy cen paliw na krajowym rynku hurtowym, z tym iż w zeszłym tygodniu ceny nieznacznie wzrosły. Trwałe odwrócenie tendencji na rynku hurtowym może na przełomie marca i kwietnia zakończyć trwający od 10 tygodni cykl obniżek cen detalicznych. Koszty tankowania przez cały czas spadają, ale dynamika przeceny może rozczarowyw