- Tego, aby zbudować co najmniej 300-tysięczną polską armię. Aby zmusić rząd Donalda Tuska do tego, aby wypełnił południowokoreańskie i amerykańskie kontrakty. Aby przyjąć tych wszystkich naszych młodych patriotów, którzy chcą budować wojska obrony terytorialnej i polskie siły zbrojne. Tak, podejmę się tego zadania i będę silnym prezydentem na trudne czasy dla bezpiecznej Polski i dla was - kontynuował.
„Będę budował bezpieczną przyszłość”. Nawrocki o liczebności armii i „zmuszaniu rządu Tuska” do realizacji kontraktów
- Tego, aby zbudować co najmniej 300-tysięczną polską armię. Aby zmusić rząd Donalda Tuska do tego, aby wypełnił południowokoreańskie i amerykańskie kontrakty. Aby przyjąć tych wszystkich naszych młodych patriotów, którzy chcą budować wojska obrony terytorialnej i polskie siły zbrojne. Tak, podejmę się tego zadania i będę silnym prezydentem na trudne czasy dla bezpiecznej Polski i dla was - kontynuował.