Amerykański generał: “NATO może unieszkodliwić Kaliningrad szybciej niż kiedykolwiek wcześniej”

dzienniknarodowy.pl 6 godzin temu

Christopher Todd Donahue to amerykański generał, urodzony 13 sierpnia 1969 roku. Od 10 grudnia 2024 roku dowodzi United States Army Europe and Africa oraz Allied Land Command NATO. Wcześniej, w latach 2022–2024, był dowódcą XVIII Korpusu Powietrznodesantowego i Fortu Bragg.

W tym czasie nawiązał ścisłą współpracę z dowództwem Sił Zbrojnych Ukrainy, wspierając ich w odpieraniu rosyjskiej inwazji. W latach 2020–2022 stał na czele 82. Dywizji Powietrznodesantowej. W trakcie kariery pełnił funkcje sztabowe i dowódcze w armii USA, w tym w jednostce specjalnej Delta Force. Współpracował również z Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA) podczas operacji w Syrii, Libii, Iraku i Afganistanie. Za zasługi został odznaczony m.in. dwoma Brązowymi Gwiazdami z wyróżnieniem za odwagę.

Podczas konferencji LandEuro w Wiesbaden generał Donahue przedstawił plan obrony wschodniej flanki NATO, nazwany „Eastern Flank Deterrence Line”. Jego celem jest zwiększenie interoperacyjności sił lądowych oraz zapewnienie szybkiej gotowości do powstrzymania rosyjskiej agresji.

W rozmowie z dziennikarzami generał Donahue podkreślił znaczenie domeny lądowej w nowoczesnych konfliktach:

„Domena lądowa nie traci na znaczeniu, wręcz przeciwnie — zyskuje na znaczeniu. Z ziemi można teraz zlikwidować bańki A2AD (“Anti-Access/Area Denial”, oznaczający strategię wojskową polegającą na kontrolowaniu dostępu do określonego obszaru oraz uniemożliwieniu przeciwnikowi swobodnego działania w tym rejonie.) Można kontrolować morze, operując z lądu. Widzimy to wszystko na Ukrainie.”

Odnosząc się do Kaliningradu, generał powiedział:

„Kaliningrad w Rosji ma około 47 mil szerokości i jest otoczony przez NATO ze wszystkich stron. Armia i jej sojusznicy mają już możliwości, aby go unieszkodliwić w czasie, który wcześniej byłby nie do pomyślenia — szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.”

Donahue wskazał również na rolę systemów opartych na danych i technologii chmurowych:

„Doskonale wiemy, co musimy zrobić z chmurą i znamy dokładnie typy bezzałogowych systemów, brygad i innych elementów, których potrzebujemy.”

Wśród kluczowych elementów planu wymienił wspólną wyrzutnię zdolną do działań ofensywnych i defensywnych oraz system kierowania ogniem, w tym opcjonalnie załogowe systemy:

„Chcemy, żeby to był jeden system, opcjonalnie obsadzony załogą, który będzie mógł wykorzystywać amunicję z dowolnego kraju i z niej strzelać.”

Zaznaczył także znaczenie efektywności kosztowej:

„Każdy system broni, każda amunicja, której używamy, powinna być tańsza niż to, co ma zostać zniszczone.”

Odnosząc się do przemysłu zbrojeniowego, powiedział:

„Wysłaliśmy jasny sygnał — dokładnie wiemy, czego potrzebujemy. jeżeli coś nam sprzedajecie, musi być interoperacyjne. Musicie udostępnić API (interfejs programowania aplikacji). Koszty muszą spaść.”

Generał Donahue przyznał, iż biurokracja utrudnia działania, ale zapowiedział reformy zasad sprzedaży militarnej i przyspieszenie działań armii USA w tym zakresie.

Plany te wpisują się w szerszą strategię NATO. Niemcy niedawno rozmieściły swoją pierwszą stałą brygadę pancerną na Litwie — 45. Brygadę Pancerną — co ma być „kluczowym sygnałem wzmocnienia wschodniej flanki”. Operacja ma osiągnąć pełną gotowość bojową do 2027 roku. Niemcy zwiększają również wydatki na obronność, wspierając bezpieczeństwo sojuszu.

Plany generała Donahue wskazują na nową jakość w podejściu NATO do obrony lądowej — szybka reakcja, integracja technologii, modułowość systemów i efektywność kosztowa stają się kluczowymi priorytetami w strategii paktu.

Obwód kaliningradzki to jedno z najbardziej zmilitaryzowanych miejsc w Europie. Rosja utrzymuje tam rozbudowaną obsadę wojskową, która obejmuje wszystkie rodzaje sił zbrojnych: wojska lądowe, marynarkę wojenną, siły powietrzne, obronę przeciwlotniczą i potencjał rakietowy. Na czele sił lądowych w regionie stoi 11. Korpus Armijny, liczący około 12–15 tysięcy żołnierzy. W jego skład wchodzą jednostki zmechanizowane, pancerne i artyleryjskie. najważniejsze formacje to 18. Gwardyjska Dywizja Zmotoryzowana Piechoty, kilka pułków czołgów wyposażonych głównie w T-72B3, a także brygady artylerii, w tym jednostki uzbrojone w systemy rakietowe Iskander-M. Te ostatnie mają możliwość przenoszenia zarówno głowic konwencjonalnych, jak i jądrowych. Obwód kaliningradzki to również zaplecze dla 336. Gwardyjskiej Brygady Piechoty Morskiej, stacjonującej w Baltijsku. W regionie rozmieszczone są także systemy obrony wybrzeża, takie jak Bastion-P, zdolne do rażenia celów morskich.

Lotnictwo w obwodzie opiera się na jednostkach wyposażonych w myśliwce Su-27, Su-30SM oraz bombowce frontowe Su-24M. Kluczowym elementem są również systemy obrony przeciwlotniczej, zwłaszcza kilka pułków wyposażonych w wyrzutnie S-400, Tor-M2 i Pancyr-S1. Te systemy tworzą tzw. bańkę A2/AD, czyli strefę uniemożliwiającą działanie sił powietrznych przeciwnika.

Flota Bałtycka, choć jej główne siły stacjonują w Kaliningradzie, pełni raczej funkcję pomocniczą. Obejmuje okręty nawodne, jednostki desantowe, okręty rakietowe i pomocnicze, wspierające zarówno działania na morzu, jak i operacje lądowe.

Szczególną uwagę zwraca obecność infrastruktury jądrowej. W obwodzie znajdują się magazyny, które według zachodnich służb mogą być przygotowane do przechowywania broni jądrowej. Iskandery rozmieszczone w regionie stanowią realny środek nacisku wobec państw NATO. Szacuje się, iż całkowita liczebność rosyjskich sił zbrojnych w obwodzie kaliningradzkim waha się od 15 do 25 tysięcy żołnierzy, w zależności od rotacji i bieżących potrzeb operacyjnych. W ostatnich latach liczba ta ulegała jednak zmianom — według niektórych raportów Rosja zmniejszyła obecność w regionie, przesuwając część sił na front ukraiński.

Idź do oryginalnego materiału