Przemówienie sekretarza obrony USA w Quantico wzbudziło mieszane reakcje. Jak podają amerykańskie media, część wojskowych uznała wtorkowe zgromadzenie za "stratę czasu", przypominającą wiec polityczny. Inni wystąpienie szefa Pentagonu, a następnie prezydenta Donalda Trumpa określili wprost, jako "obraźliwe" i "agresywne". - Odwracałem wzrok - powiedział anonimowo jeden z dowódców.