27 lat nie wychodziła z mieszkania. "Dlaczego nie wołała o pomoc?"

3 godzin temu
Mieszkańcy Świętochłowic są w szoku po wyjściu na jaw informacji, iż zaginiona 27 lat temu Mirella przez cały czas przebywała w mieszkaniu rodziców i nigdy go nie opuszczała. - Zdrowa nastolatka, oni chodzili do pracy, dlaczego ona nie wołała o pomoc? - pyta sąsiadka rodziny.
Idź do oryginalnego materiału